Skoro wysyłam CV do pracodawcy, to przecież chcę żeby się do mnie odezwał. Prawda? Niby tak, a jednak formalności musi stać się zadość. Bardzo modnym wytłumaczeniem na wszystko, co związane z przetwarzaniem danych jest RODO, synonim biurokratycznych absurdów. Zdarzyło się jednak tak, że w kwestii CV jest prościej!
O królewiczu, który się odważył, czyli historia dla małych chłopców (i nie tylko!)
Czy niespełna trzylatek jest w stanie wysłuchać ponad 60 stron tekstu? Czy bajka o rycerzach, czarownicy i smokach to dobry pomysł na bajkę przed snem? Czasem trzeba się odważyć podjąć ryzyko, bo efekty mogą być oszałamiające!
Pierwszy dzień w nowej pracy! Jak go przeżyć?
Pamiętacie początki roku szkolnego w nowej klasie? Czy może mieliście tą wątpliwą przyjemność bycia nowym uczniem? Stresik, nic przyjemnego. W końcu wszyscy na pewno będą Cię oceniać, wyrabiać sobie zdanie i w ogóle będzie strasznie! Czy pierwszy dzień w nowej pracy musi być podobnym stresem?
Podsumowanie 2019, plany na 2020?
Ach, co to był za rok?! Chyba najbardziej przełomowy i intensywny w moim życiu. Gdyby ktoś mi powiedział kilka lat temu, że tak to będzie właśnie wyglądać to bym nie uwierzyła, że rok może być tak intensywny, tyle może się wydarzyć, tak się człowiek może zmienić?
Rozmowa rekrutacyjna, jak powstrzymać stres?
Rozmowa rekrutacyjna jest jak egzamin ustny. Jedni czują się swobodnie i nie mają żadnego problemu żeby przekazać całą swoją wiedzę. Inni natomiast, już kilka dni wcześniej, nie mogą jeść, spać, żyć. Kiedy przychodzi do rozmowy jest jeszcze gorzej, bo nie potrafią nawet się przedstawić…
Po tej stronie też jest stresująco, czyli jak rekruter przygotowuje się do rozmowy rekrutacyjnej.
Rozmowa rekrutacyjna jest jak egzamin. Kandydat przychodzi, siada i rekruter, który ma nieograniczoną władzę i przewagę zadaje pytania, które akurat przyjdą mu do głowy. Tak to pewnie wygląda w wyobraźni wielu osób. Jest to jednak bardzo dalekie od rzeczywistości. Rekruter też może się stresować rozmową rekrutacyjną. Wiadomo, że rutyna i doświadczenie pomagają, nie jest to jednak tak, że zawsze jest to w pełni komfortowa dla wszystkich sytuacja. Jakaś formalność, napięcie, gdzieś są obecne w powietrzu. Co więcej, to nie jest tak, że tylko rekruter zadaje pytania i może zaskoczyć kandydata.
Urlop macierzyński – idealny czas na obcowanie ze sztuką!
Nigdy nie chodziłam do galerii sztuki, to nie mój poziom wrażliwości. Ba, w życiu bym nie powiedziała, że z dzieckiem, a tym bardziej z dwoma nagle zacznę chodzić. I co? Nigdy nie mów nigdy, bo chyba odkryłam nową pasję!
Moje dziecko dorasta, czyli nikt nie śpi z mamą do 18tki!
Każde dziecko jest inne, każdy rodzic jest inny, nawet w jednej rodzinie dzieci są wychowywane różnie, chociaż niby tak samo. Co łączy wszystkie dzieci? Osiąganie kamieni milowych. Jedne szybciej, drugie wolniej. Jednak w ogólnym rozrachunku, w momencie osiągnięcia pełnoletniości nikt nie śpi z mamą, nie pije mleka z jej piersi i potrafi się nakarmić i ubrać. Z przygotowaniem jedzenia bywa różnie, z ubraniem podobnie…
Czy warto być szczerym na rozmowie rekrutacyjnej?
Idąc na rozmowę rekrutacyjna mamy jakąś wizję tego, czego szuka i oczekuje pracodawca. Część kandydatów twardo trzyma się swoich opinii, standardów i szczerze odpowiada na wszystkie pytania, inni naciągają, kombinują w taki sposób, żeby druga strona była zadowolona. Ostatecznie kto na tym wygrywa?
Październik, góry, niemowlak? – będzie super!
Kocham góry. Wychodzenie na szlak o świcie, ciężkie podejścia, zmęczenie i radość ze zdobytego szczytu. Posiłki na szlaku, ciepła obiadokolacja. Sen, który przychodzi w kilka sekund i pełne płuca świeżego powietrza. Tak! Czy z dzieckiem da się pielęgnować pasję, tym bardziej jeżeli to dziecko nie chodzi? Tak!