Przetrwaliśmy! Bez uszkodzeń i ofiar, właśnie mija nam pierwszy miesiąc w powiększonym składzie. I jak? Zupełnie inaczej niż się spodziewałam i zdecydowanie lepiej. Czas trochę podsumować jak jest, a jak się spodziewałam, że będzie.
Nic dwa razy się nie zdarzy, nie ma dwóch tych samych dzieci…
Dla nikogo nie jest zaskoczeniem, że ludzie się między sobą różnią. Wyglądem, charakterem, poglądami. Niby to taka oczywistość, a jednak. Kiedy mamy dwóch ludzi należących do tej samej rodziny, którzy mają tych samych rodziców, jest sporym zaskoczeniem, że mogą się różnić. O tym, że dzieci nie należy porównywać słyszy się cały czas. Bo każde jest inne, rozwija się w swoim tempie itp. itd…
NO TO HOP, W TEN NOWY ROK!
Gotowi na Nowy Rok? Nowe początki, postanowienia, wielkie plany i zmiany na lepsze?
Nic na siłę, wszystko młotkiem!
Święta to czas odpoczynku, chwili wytchnienia, zatrzymania się. Po całym maratonie sprzątania, gotowania, paranoi deadlinów końca roku to wszystkim się należy taki, nawet chwilowy, odpoczynek.
Wielkie podróże małych ludzi
Szaro, buro i ponuro. Chciałoby się powygrzewać na ciepłej plaży, albo chociaż gdzieś na szybko wyskoczyć. Gdzieś, gdzie jest minimum 10C więcej i nie pada…
Są tacy, którzy bawią się w tetrę!
Pieluszki tetrowe kojarzą się z naszym dzieciństwem. Tą żmudną pracą naszych mam i babć, które musiały tę tetrę wypłukać, wyprać ręcznie albo w pralce wirnikowej, a następnie wygotować i wyprasować. Potem zmieniały milion razy dziennie, bo przecieki. I w ten sposób wszyscy rezygnowaliśmy z pieluch w okolicach roku. Czy my, czy za nas podejmowano tę decyzję – mało ważne. Istotne, że już odchodziły godziny dodatkowych pieluchowych obowiązków.
Dzieciowy czwartek! Nadchodzi czas wielkiej burzy!
Tak ostatnio HRowo tutaj, jak to u HRmamy być powinno. Jednak postanowiłam, że do głównego tematu wrócimy w niedzielę, a tak przy czwartku będzie bardziej muminkowo.
Czytaj, czytaj krytycznie…
Kiedy oczekuje się dziecka, szczególnie tego pierwszego to tych, którzy lubią czytać kusi przeczytanie WSZYSTKIEGO!
Mam wszystko doskonale zaplanowane, tylko realizacja nie wychodzi.
Dobry plan to podstawa. Przecież jak zaplanujesz wszystko i będziesz trzymała się planu to ogarniesz, a jeszcze napijesz się ciepłej kawy i przejrzysz facebooka, insta i zaczerpniesz parę inspiracji z pinteresta. Niestety, nie.
Każda podróż zaczyna się od pierwszego kroku…
Najtrudniej jest zacząć. Łatwo jest marzyć, ale kiedy przychodzi czas na zrobienie tego pierwszego kroku i wyjście poza swoją strefę komfortu, to zaczynają się schody.