„Ojcem zostać łatwo, znacznie trudniej nim być” E. Bunsch
Tyle się mówi o tym jakie pracujące matki są dzielne. Zapominamy, że ojcowie też pracują i też są bardzo dzielni. Nasz tata wstaje przed 5:30, żeby potrenować i na 7:00 idzie do pracy. Wraca o 15:00 i różnie, najczęściej gotuje obiad, po którym bawi się z dziećmi. Kąpiel to również jego działka. Swoimi sprawami może zająć się jak już uśpi Teo czyli czasami o 18:00, a innego dnia o 20:00.
Kto jest pod wrażeniem i uważa, że ja to mam za dobrze? Żyjemy w związku partnerskim, nikt nie jest wykorzystywany, nikt się nie poświęca. Decyzje podejmujemy wspólnie, tak jak i dzieci wspólnie wychowujemy. Ja szanuję kwestie, które są ważne dla Kacpra (np. brak TV, internetu etc.), on szanuje to nad czym ja pracuję i mnie w tym wspiera (np. czytanie bajek po angielsku). Dzieci nie są tylko moją sprawą, jak i nie są tylko jego. Wspólnie tworzymy tę rodzinę i wspólnie odpowiadamy za wychowanie chłopców, w taki sposób, żeby byli w przyszłości mężczyznami. Mężczyznami, którzy potrafią zadbać o siebie (ugotować, uprać, wyprasować) i o swoją rodzinę od opłacenia rachunków przez okazywanie miłości i szacunku każdego dnia.
W imieniu naszych synów mówię DZIĘKUJĘ, za:
– ciepłe ramiona gotowe zawsze przytulić
– głęboki i spokojny głos będący ostoją w największym smutku
– cierpliwość i siłę do zapanowania nad emocjami
– pokazywanie i tłumaczenie świata
– przykład, który dajesz każdego dnia
– czytanie o samolotach, chociaż już znasz tę historię na pamięć
– dojadanie posiłków i nie zmuszanie do jedzenia
– zaufanie i wiarę w umiejętności dziecka
– wspólny czas, chociażby spędzony na turlaniu się po podłodze
– dystans do siebie i poczucie humoru
– ciągłą pracę nad sobą, rozwój i ambicję
Wszystkiego najlepszego dla wszystkich tatusiów, którym się chce. Którzy nie boją się odpowiedzialności i rozumieją na czym polega miłość i wychowanie dzieci. Życzę Wam jeszcze więcej siły, cierpliwości, miłości oraz zaufania, żeby nikt nie wątpił w Wasze kompetencje. Żeby matki Waszych dzieci nie umniejszały Waszej roli, pozwalały popełniać błędy i tworzyć prawdziwą relację z dziećmi. Pamiętajcie, jesteście bohaterami w swoim domu, nie tylko od święta!