Kiedyś będę prowadzić warsztaty! Powiedziałam mojemu mężowi. Świeciło wtedy piękne jesienne słońce, był leniwy sobotni poranek, a my rozmawialiśmy o tym co by mogło być gdybyśmy tylko się odważyli spróbować. Nie wiem czy minął od tego czasu rok czy trzy. Wiem, że tego lata, zupełnie przypadkiem, to marzenie udało się zrealizować…
MamaGathering – jestem gotowa uratować Świat.
„Kobiety z zachodu uratują Świat”, powiedział Dalai Lama XIV. Hasło przewodnie tegorocznego festiwalu Mama Gathering powodowało u mnie jedynie powątpiewający uśmiech. Co za bzdury, myślałam, kiedy kupowałam dla całej naszej czwórki wejściówki na festiwal. Po czterech dniach spędzonych w Dolinie Baryczy myślę, że jednak jestem gotowa ten Świat uratować.
Urodziny SzamoTulimy – przyjęcie urodzinowe, na którym trzeba być
W wielkim mieście jesteśmy wszyscy anonimowi. Podobno. W małych miastach za to wszyscy wszystkich znają. Podobno. Kiedy zostaje się rodzicem, szczególnie po raz pierwszy okazuje się, że człowiek staje się bardzo samotny. Niby ktoś do towarzystwa przybył, a jednak jakoś jest trudno i samotnie. Kiedy jest się mamą w małym mieście, gdzie teoretycznie każdy patrzy na Twój ruch, wyjście poza schematy wymaga odwagi. Wierzę, że o wiele większej niż w dużym mieście. W Szamotułach, okazało się, że mieszkają młode mamy, które są niesamowicie odważne. Nie tylko zaczęły nosić swoje dzieci w chustach, co z pewnością wprowadziło sporą część mieszkańców w zdumienie. Te mamy wyszły ze swoich zamkniętych światów – mamy i dziecka, zamotały swoje maluchy i poszły spotkać inne „chustoświrki”. Nie była to jednak jednorazowa inicjatywa. Chciało im się spotykać znowu i znowu, aż powstało stowarzyszenie, które prężnie działa już od 2015 roku!